C
Schowaliśmy się za garaż
G
“А ty jeden z drugim, co tam jarasz ? ”
C
Dobiegł nas znienacka głos,
G
Głos nauczyciela WOS
“Nic takiego panie psorze,
nie, nie, to nie tytoń, broń cię Boże
Tylko jakieś takie zioło
Co se rośnie tu za szkołą ”
F
Dziwne dziwne te konopie
C
Niby zwykłe zielsko a jak to kopie…
F
Dziwne dziwne te konopie
C
Niby zwykłe zielsko…
F
Dziwne dziwne te konopie
C
Niby zwykłe zielsko a jak to kopie…
F
Mówił mi kolega Jurek
C F C
Że się z tego robi sznurek.
“Cóż to, czyżby wam się chciało
Ściemniać pedagogiczne ciało ?
Zaraz sprawdzę wasze bajki
…bo się mi skończyły fajki”
I zjarał nam całego blanta
No i nogi z waty, twarz mutanta
Gwałtu rety olaboga
Otruliśmy pedagoga
F
Dziwne dziwne te konopie
C
Niby zwykłe zielsko a jak to kopie…
F
Dziwne dziwne te konopie
C
Niby zwykłe zielsko…
F
Dziwne dziwne te konopie
C
Niby zwykłe zielsko a jak to kopie…
F
Mówią ludzie że to trutka
C F C
Która jeszcze gorsza jest niż wódka
А rzecz się kończy w taki sposób:
wszyscy mamy szóstkę z WOS-u
Ale ktoś zakosił zioło
Co pleniło się za szkołą
Z pedagogicznego grona
Nikt pretensji nie ma do nas
Dzwoni dzwonek
Lecę bo
dziś jaramy na PO
F
Dziwne dziwne te konopie
C
Niby zwykłe zielsko a jak to kopie…
F
Dziwne dziwne te konopie
C
Niby zwykłe zielsko…
F
Dziwne dziwne te konopie
C
Niby zwykłe zielsko a jak to kopie…
F
Mówią ludzie że to trutka
C F C
Która jeszcze gorsza jest niż wódka
Dzisiaj tego już nie robię
Ale lubię powspominać sobie
Schowaliśmy się za garaż
G
“А ty jeden z drugim, co tam jarasz ? ”
C
Dobiegł nas znienacka głos,
G
Głos nauczyciela WOS
“Nic takiego panie psorze,
nie, nie, to nie tytoń, broń cię Boże
Tylko jakieś takie zioło
Co se rośnie tu za szkołą ”
F
Dziwne dziwne te konopie
C
Niby zwykłe zielsko a jak to kopie…
F
Dziwne dziwne te konopie
C
Niby zwykłe zielsko…
F
Dziwne dziwne te konopie
C
Niby zwykłe zielsko a jak to kopie…
F
Mówił mi kolega Jurek
C F C
Że się z tego robi sznurek.
“Cóż to, czyżby wam się chciało
Ściemniać pedagogiczne ciało ?
Zaraz sprawdzę wasze bajki
…bo się mi skończyły fajki”
I zjarał nam całego blanta
No i nogi z waty, twarz mutanta
Gwałtu rety olaboga
Otruliśmy pedagoga
F
Dziwne dziwne te konopie
C
Niby zwykłe zielsko a jak to kopie…
F
Dziwne dziwne te konopie
C
Niby zwykłe zielsko…
F
Dziwne dziwne te konopie
C
Niby zwykłe zielsko a jak to kopie…
F
Mówią ludzie że to trutka
C F C
Która jeszcze gorsza jest niż wódka
А rzecz się kończy w taki sposób:
wszyscy mamy szóstkę z WOS-u
Ale ktoś zakosił zioło
Co pleniło się za szkołą
Z pedagogicznego grona
Nikt pretensji nie ma do nas
Dzwoni dzwonek
Lecę bo
dziś jaramy na PO
F
Dziwne dziwne te konopie
C
Niby zwykłe zielsko a jak to kopie…
F
Dziwne dziwne te konopie
C
Niby zwykłe zielsko…
F
Dziwne dziwne te konopie
C
Niby zwykłe zielsko a jak to kopie…
F
Mówią ludzie że to trutka
C F C
Która jeszcze gorsza jest niż wódka
Dzisiaj tego już nie robię
Ale lubię powspominać sobie